Dyskusja nad książką A. Drotkiewicz pt. „Dla mnie to samo” rozpoczęła kolejny rok działalności DKK w GBP w Brzeźnicy. A. Drotkiewicz w „Dla mnie to samo.” ukazuje świat zdeformowanych uczuć. Wokół człowieka krąży zło. Które ludzie sobie wzajemnie wyrządzają tylko po to, by przekazać je dalej. Wszechobecne poczucie krzywdy, nagromadzenie złych emocji, toksyczne relacje międzyludzkie i zdegenerowana miłość to obrazy przedstawione w książce. Bohaterami utworu są postacie, zwłaszcza kobiece, mocno skrzywdzone emocjonalnie. Bibliotekarka mieszka ze swoją toksyczną matką, która wbije córce do głowy zasadę, że życie to zmywanie naczyń i cerowanie rajstop. Pielęgniarka Nina szuka ciepła i seksu u przypadkowych mężczyzn, lubi czytać książki, w których ktoś zostawił na marginesie swoje notatki. Despotyczna Danuta, matka bibliotekarki też nie wzbudza sympatii czytelnika, raczej niechęć i obrzydzenie, a na jej zachowanie patrzy z politowaniem. Autorka próbuje zmusić czytelnika, by przyjął na siebie odpowiedzialność za zło i krzywdę innego człowieka. Nie ułatwia czytania język utworu. Dialog często urywa się w najmniej oczekiwanym miejscu lub przechodzi niespodziewanie w narrację i zdania krótkie, niepoprawne gramatycznie, tekst nasycony wulgaryzmami, obcojęzyczne wstawki bez tłumaczeń.
Do klasyki raczej ten utwór nie będzie zaliczany.
Bohaterką utworu pt. „ Czarownica z Portobello” jest charyzmatyczna Szirin Kholil zwana Ateną, wokół której skupia się cała fabuła utworu. Atenę poznajemy na podstawie wypowiedzi jej bliskich, wśród których są : 44 letni dziennikarz, 32 letnia aktorka teatralna; ” Atena miała świadomość własnej charyzmy i zadawała ból wszystkim, którzy ją kochali. Ze mną włącznie” ;Edda, 32 letnia lekarka, 64 letni numerolog Lella Zaniab, 57 letnia gospodyni domowa, matka bohaterki, która prosi: „ proszę nie nazywać jej Ateną. Ma na imię Szirin; były mąż Ateny, 32 letni architekt, Pavel Podbielski, 57 letni właściciel mieszkania, Beduin, szwaczka i inne. Zróżnicowanie pod względem wieku i profesji jest spore.
Bohaterka urodziła się w cygańskiej rodzinie, a kiedy została porzucona przez biologiczną matkę, trafiła pod opiekę przybranych rodziców.
Początkowo mieszka w Bejrucie, a później w Wielkiej Brytanii. Jej rodzice bardzo się starają, by wychować córkę na dobrą chrześcijankę ale to się im nie udaje. Już od dzieciństwa bohaterka ma kontakty z duchami, doznaje objawień, a nawet przepowiada przeszłość. Wciąż poszukuje sensu życia, nie sprawdza się w roli żony. Kiedy po rozwodzie nie może przystąpić do komunii, czuje się zdradzona, a po latach zakłada wiosną sektę.
Problemów i zagadnień poruszanych w utworze jest wiele. Autor próbuje przybliżyć czytelnikowi nie tylko nowe pogaństwo, kult Bogini matki, ale zajmuje się psychoanalityką, feminizmem, a samo chrześcijaństwo jest tu bardzo spłycone, nadetnie przypomina tej religii. Trudno wskazać cel, jaki przyświecał autorowi. Który tak podchodzi do problemów nurtujących współczesnego człowieka.
W porównaniu z wcześniejszymi utworami tego autora „Czarownica z Portobello” trudno zaliczyć do najlepszych. Wielość zagadnień, świat często przerysowany, wybory bohaterki-wszystko to nie ułatwia czytania, nie „wciąga” czytelnika, który chwilami odczuwa zmęczenie i spogląda czy daleko jeszcze do końca.
Już sam tytuł powieści N. Sparka zachęca do sięgnięcia po lekturę Katie, bohaterka utworu pojawia się nagle w niewielkim miasteczku Southport w Karolinie Północnej, by z dala od dotychczasowego miejsca pobytu zacząć nowe życie. Wynajmuje skromne mieszkanie i podejmuje pracę jako kelnerka. Jest nieufna nie nawiązuje kontaktów z otoczeniem. praca i dom wypełniają je cały czas. Czytelnik bardzo długo nie zna jej przeszłości, domyśla się, że z ważnych powodów porzuciła dotychczasowe życie.
Z czasem w jej życiu zachodzą zmiany. Poznaje swoją tajemnicza sąsiadkę oraz nawiązuje bliższe kontakty z Aleksem, właścicielem sklepu, w którym robi zakupy, wdowcem, ojcem dwojga dzieci. Spędzają ze sobą coraz więcej czasu i przywiązują się do siebie.
Kiedy wszystko zaczyna się pomyślnie układać, okazuje się, że bohaterce nie jest dana spokojna egzystencja.
Na jej trop wpada jej mąż, który za wszelką cenę chce ją odzyskać i zapewne odpowiednio ukarać. I tu czytelnik poznaje jej dotychczasowe życie, tajemnicze, koszmarne, pełne agresji.
Końcowa część utworu trzyma w napięciu, nie wiadomo jak zakończy się pościg, czy bezwzględny mąż oprawca znów postawi na swoim i zmusi żonę do powrotu do domu, czy Aleks ze swoja rodziną zawalczą o Katie, by razem spędzić resztę życia.
Ciekawym wątkiem jest pojawienie się tajemniczej sąsiadki, czuwającej nad rodziną Aleksa i troszczącej się o ot, aby miejsce żony i matki zajęła osoba tego godna.
Autor poruszył w powieści kilka problemów. Jednym z nich jest wyrafinowane formy ze strony cenionego pracownika policji.
Wzrusza też troska z jaką Aleks opiekuje się dziećmi. Wspomnienie zmarłej żony świadczy o właściwych relacjach w tej rodzinie.
Dobrze, że autor zakończył powieść hoopy endem, gdyż w te mroźne lutowe dni przyjemnie jest przenieść się na ciepłe plaże Southport, gdzie ostatecznie dobro zwycięża, a zło zostaje ukarane- jak w baśni.
Już sam tytuł powieści N. Sparka zachęca do sięgnięcia po lekturę Katie, bohaterka utworu pojawia się nagle w niewielkim miasteczku Southport w Karolinie Północnej, by z dala od dotychczasowego miejsca pobytu zacząć nowe życie. Wynajmuje skromne mieszkanie i podejmuje pracę jako kelnerka. Jest nieufna nie nawiązuje kontaktów z otoczeniem. praca i dom wypełniają je cały czas. Czytelnik bardzo długo nie zna jej przeszłości, domyśla się, że z ważnych powodów porzuciła dotychczasowe życie.
Z czasem w jej życiu zachodzą zmiany. Poznaje swoją tajemnicza sąsiadkę oraz nawiązuje bliższe kontakty z Aleksem, właścicielem sklepu, w którym robi zakupy, wdowcem, ojcem dwojga dzieci. Spędzają ze sobą coraz więcej czasu i przywiązują się do siebie.
Kiedy wszystko zaczyna się pomyślnie układać, okazuje się, że bohaterce nie jest dana spokojna egzystencja.
Na jej trop wpada jej mąż, który za wszelką cenę chce ją odzyskać i zapewne odpowiednio ukarać. I tu czytelnik poznaje jej dotychczasowe życie, tajemnicze, koszmarne, pełne agresji.
Końcowa część utworu trzyma w napięciu, nie wiadomo jak zakończy się pościg, czy bezwzględny mąż oprawca znów postawi na swoim i zmusi żonę do powrotu do domu, czy Aleks ze swoja rodziną zawalczą o Katie, by razem spędzić resztę życia.
Ciekawym wątkiem jest pojawienie się tajemniczej sąsiadki, czuwającej nad rodziną Aleksa i troszczącej się o ot, aby miejsce żony i matki zajęła osoba tego godna.
Autor poruszył w powieści kilka problemów. Jednym z nich jest wyrafinowane formy ze strony cenionego pracownika policji.
Wzrusza też troska z jaką Aleks opiekuje się dziećmi. Wspomnienie zmarłej żony świadczy o właściwych relacjach w tej rodzinie.
Dobrze, że autor zakończył powieść hoopy endem, gdyż w te mroźne lutowe dni przyjemnie jest przenieść się na ciepłe plaże Southport, gdzie ostatecznie dobro zwycięża, a zło zostaje ukarane- jak w baśni.

Podkategorie

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.