BP w Sławie filia w Starym Strączu

helena rubinsteinNa miesiąc maj wybrałyśmy książkę Michele Fitoussi  pt. „Helena Rubinstein. Kobieta, która wymyśliła piękno”.

                    Na pytanie prowadzącej spotkanie DKK „ Czy książka podobała wam się i jak ją odebrałyście?” usłyszałyśmy opinię jednej z czytelniczek , że jest nudna. I wtedy rozgorzała dyskusja i udowadnianie, że jednak jest ciekawa a wręcz fascynująca i sama książka, jak również  główna bohaterka -  Helena Rubinstein.  Przyznałyśmy jednak, że trochę nużące było szczegółowe wielokrotne opisywanie wyglądu prywatnych domów piękności czy domów prywatnych jak również natłok nazwisk szczególnie w środkowej części książki.

                   Jednoznacznie podkreśliłyśmy, że autorka bardzo solidnie potraktowała temat, ponieważ biografia napisana jest w oparciu  o liczną literaturę źródłową. Książka przyciąga uwagę wyglądem strony tytułowej. Jest to bardzo eleganckie wydanie a treść wzbogacona i uzupełniona licznymi fotografiami.

                   Natomiast główna bohaterka to niesamowita osoba. Niewysoka, drobna kobieta, która spełniła swoje marzenia dzięki ciężkiej pracy, niesamowitej wytrwałości w dążeniu do wyznaczonego celu, inteligencji i sile charakteru. Urodziła się w biednej żydowskiej rodzinie na Kazimierzu w Krakowie i w wieku dwudziestu czterech lat postanowiła wszystko zmienić wyjeżdżając do Australii z dwunastoma słoiczkami „tajemniczego kremu” przygotowanego przez jej matkę. W swoim długim życiu doszła do perfekcjonizmu w dziedzinie kosmetologii. Osiągnęła  bardzo wysoki poziom sukcesu, sławy i bogactwa. Jej luksusowe kosmetyki podbiły niemal cały świat. Do końca prowadziła intensywne życie, uwielbiała morskie podróże, pracowała siedem dni w tygodniu.

                  Jak tego wszystkiego dokonała?  Warto dowiedzieć się czytając książkę.

GORĄCO POLECAMY!!!

IntrygantkiNasze kolejne spotkanie DKK odbyło się w Bibliotece w Starym Strączu 30 marca 2016 roku. Tematem dyskusji była książka  „Intrygantki” autorstwa Erica – Emmanuela Schmitta.

Tytuł i okładka zmyliły nas, ponieważ na pierwszy rzut oka wydawało się, że jest to literatura typowo kobieca. Nic bardziej mylnego. Naszym zdaniem nie jest ani kobieca ani łatwa w odbiorze. Książka składa się z czterech sztuk teatralnych. Pierwsza z nich to tragikomedia, która mówi o kilku kobietach zakochanych a następnie  zdradzonych przez tego samego mężczyznę. Spotykają się one z kochankiem, aby osądzić  nikczemnika za całe zło jakie im wyrządził.  Jednak dawno uśpione namiętności przezwyciężają nienawiść. Ta część najmniej nam się podobała, ponieważ wątek był mało ciekawy a próżność głównych bohaterek wprost denerwowała.

Następne trzy części, naszym zdaniem ciekawsze, to tragedie poruszające bardzo różne i  poważne problemy takie jak: wojna, nieuleczalna choroba, śmierć, wiara w Boga, uczucia itp. Każda z klubowiczek inaczej odebrała lekturę.  Były głosy za i przeciw. Należy podkreślić, że Schmitt na tyle nas zaintrygował, że w dyskusji nasuwało się dużo pytań dotyczących lektury. Na wiele z nich nie znalazłyśmy jednoznacznej odpowiedzi. I na tyle nas zainteresował, że wszystkie pozycje autora, znajdujące się w zasobach naszej biblioteki,  rozeszły się jak świeże bułeczki.

Warto przeczytać. Polecamy.

                                                                                                 Krystyna  Kalisz  DKK  Stare  Strącze

dubler24 lutego 2016r. odbyło się nasze drugie spotkanie w bieżącym roku, na którym omawialiśmy książkę Davida Nichollsa pt. „Dubler”.

Tytułowy bohater Stephan C. Mc Qween to podrzędny aktor i dubler wspaniałego i uwielbianego przez wszystkich aktora teatralnego Johna Harpera. Życiowy nieudacznik, rozwodnik mieszkający w obskurnej kawalerce, marzyciel. Słaby i niezaradny. Ale czy do końca nie mający żadnych cech pozytywnych? I  to właśnie było tematem naszych sporów. Zdecydowana większość klubowiczek oceniła książkę oraz głównego bohatera negatywnie. Kilka czytelniczek miało inne zdanie. Ceniły go za szczere opisywanie swoich niepowodzeń, zwierzanie się z własnych słabości, dążeń i pragnień. Pierwsza grupa twierdziła, że nie wiadomo, czy się nad nim litować czy go ganić. Druga natomiast broniła go za to, że pomimo wszystko, budził sympatię.

Krytyce poddano również zapowiedź umieszczoną na okładce, że jest to „najbardziej zabawna książka roku”. Naszym zdaniem stwierdzenie to jest mocno przesadzone. Jest zabawna, ale daleko jej do prawdziwego angielskiego humoru. Książkę czytało się szybko i gładko a sprawił to dobry język i styl a także fabuła, dla urozmaicenia inna od ostatnio  czytanych przez nas biografii i dokumentów.

 Polecamy tym, którzy mają ochotę poczytać na temat  dążeń i pragnień a także realizacji marzeń oraz prób odnalezienia się w życiu w momentach zwątpienia i porażki.

                                                                                                            Krystyna Kalisz

                                                                                                           DKK  Stare  Strącze

Czarne serceDnia 23.02.2016 spotkaliśmy się po raz drugi. Przy dobrym ciastku i ciepłej herbacie rozmawialiśmy na temat książki ,,Czarne serce” autorstwa Elisa Puricelli Guerra. Już sama okładka zachęciła nas do przeczytania a co było dalej… Powieść nasycona jest fantastyką, która przenosi nas w inny świat. A główna bohaterka Vila przypomina każdą z nas- zwykłą dziewczynę. Niespodziewanie w życiu czternastolatki pojawia się Narcissus Spark - bohater książki jej ciotki, ideał, idol wszystkich nastolatek. Pewny siebie, z fiołkowo - niebieskimi oczami, piosenkarz rockowy, w którym Viola zakochuje się. Ten wątek miłosny sprawił, że wszystkie klubowiczki ,,połknęły” książkę. Bohaterzy, z resztą jak cała książka, byli rewelacyjni. Nic dodać, nic ująć. Najbardziej podobała nam się główna bohaterka - Viola, no i oczywiście tajemniczy, z trudnym charakterem, Narcissus Spark. Jednym słowem DKK Stare Strącze poleca!!!

zac i miaDnia 22.03.2016 DKK młodzież w Starym Strączu-  w miłym gronie i przy pysznej herbatce - przywitał wiosnę! Podczas tego spotkania omawialiśmy książkę autorstwa A.J.Betts ,,Zac&Mia”. Zaciekawił nas opis mówiący o Zacu- chorym na białaczkę chłopaku, który leży samotnie na oddziale dla dorosłych oraz Mii- zagorzałej fance Lady Gagi, wprowadzającej się do sali obok.

Książka ta przyciąga do siebie również nieco odmienną formą. Zmieniany jest punkt widzenia z osoby Zaca na osobę Mii. Zac dochodzi do siebie przez miesiąc po przeszczepie szpiku w szpitalnej izolatce, a jego jedyna towarzyszka jest mama. Zmienia się to dopiero wtedy, gdy Zac słyszy przez szpitalną ścianę grubości 6cm, nowy głos- Mię i postanawia nawiązać z nią kontakt. Jak to zrobił? Postukał w ścianę! I dalej wszystko potoczyło się samo…

Książka ukazuje realia zachowań młodych ludzi, którym nowotwór w 90% niszczy szanse na dalsze normalne życie. Według nas książka jest naprawdę dobra. Polecamy!!!

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.