Gminny Dom Kultury w Kolsku

Relacja ze spotkania dziecięcego DKK „Iskra” działającym przy bibliotece GDK w Kolsku.

Na drugim spotkaniu dziecięcego DKK „Iskra” w Kolsku 6 maja dyskutowaliśmy nad piękną książką E.E. Schmitta „Oskar i Pani Róża”.
W książce tej opisana jest historia 10-letniego chłopca – Oskara - chorego na białaczkę. Pomimo starań lekarzy, leczenie nie przynosi rezultatów. Chłopiec wie, że umrze, ale nie obawia się śmierci, wręcz współczuje personelowi szpitala, że jest tak „niewdzięcznym” pacjentem.
Oskar jest dobrym obserwatorem, zauważa kiedy ludzie będący z nim w kontakcie oszukują go. Jest zły na swoich rodziców, którzy kiedy dowiedzieli się o tym, że nie wygra z chorobą, nie byli w stanie spojrzeć mu w oczy i powiedzieć o tym, a nawet „uciekli” ze szpitala nie odwiedzając go. Jedyną osobą, która go rozumie i potrafi pocieszyć, a którą Oskar szanuje ją za to że nie ukrywa przed nim prawdy, jest ciocia Róża. To za jej namowami Oskar wszystkimi swoimi spostrzeżeniami dzieli się z Panem Bogiem. To na jej prośbę pisze listy do Pana Boga, w których opisuje szpitalną codzienność, dzieli się w nich swoimi myślami, a także uwagami i obserwacjami. W listach tych może również wyrażać swoje prośby – jedną dziennie. Nam niektóre z nich mogą się wydawać błahe, nieistotne, ale dla chorego chłopca który wie że umrze są one bardzo ważne.
Dzieci były wzruszone tą opowieścią. Jednak stwierdziły jednogłośnie, że książka choć momentami śmieszna jest smutna.

Krystyna Ratajczak

8 kwietnia 2011 odbyło się pierwsze spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla dzieci działającego przy bibliotece Gminnego Domu Kultury w Kolsku.
Do klubu należą jak na razie 4 młode czytelniczki Zespołu Edukacyjnego w Kolsku z klas IV – VI. Na piątkowym spotkaniu odwiedzałyśmy planety razem z „Małym Księciem” A. de Saint-Exypéry. Dziewczyny stwierdziły, że:
• tak jak w przypadku Małego Księcia dzieci nie zawsze są rozumiane przez dorosłych.
• Takich dorosłych jak w książce (bankier, pijak) w czasach dzisiejszych wciąż można spotkać
• dojrzali ludzie nie potrafią cieszyć się z tego co mają przez co często chodzą smutni i niezadowoleni.
Nasze ISKIERKI, bo taką nazwę sobie wybrały (dziewczyny z klubu – przyp. admin), lubią się jednak uśmiechać i cieszyć dniem codziennym.

115 116 

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.