Gminna Biblioteka Publiczna w Otyniu

PanikaNa majowym spotkaniu DKK w Otyniu, które odbyło się w 8 maja 2017,  porozmawialiśmy sobie o książce „Panika” Lauren Oliwier.  W małym miasteczku temat powieści jest jak najbardziej adekwatny.  Podobne pomysły sprowadzające wręcz zagrożenie życia mogą pojawiać się w każdej małej społeczności. Jak im zapobiec, dlaczego na szczęście nasza młodzież na takie pomysły nie wpada? - te pytania wywołały bardzo ożywioną dyskusję.

Lauren Oliwier  „Panika”

Zapomniane małe miasteczka, w których nuda i marazm to ojciec i matka najdziwniejszych, czasem głupich czasem wręcz niebezpiecznych pomysłów jak spędzić czas, jak zarobić jakieś pieniądze, gdy w rodzinnym domu wszystko ledwo się klei, gdy matka pije i ćpa, gdy obowiązek opieki spada na najstarsze z dzieci. Tytułowa Panika to gra, niebezpieczna, szalona, pochłonęła juz ofiary ale kusi ogromnymi pieniędzmi, które można wygrać. Główni bohaterowie podejmują wyzwanie z różnych powodów. Choć wygrana to furtka do nowego lepszego życia to powody jej podejmowania nawet przez kogoś kto tak na prawdę gardzi taką zabawą skałania czytelnika do reflekscji... do czego ja w podobnej sytuacji byłbym zdolny. Ciekawa pozycja. Polecam.

Książka "Razem będzie lepiej" dostarcza wielu różnorodnych emocji, od śmiechu, poprzez ogromne wzruszenie, a chwilami nawet gniew.

Bohaterka Jess to silna kobieta, samodzielnie zajmująca się wychowaniem córki Tanzie i pasierba Nicky'ego oraz opieką nad dużym, nieokiełznanym psem imieniem Norman. Tanzie jest uzdolnioną matematycznie dziewczynką, która nie zachowuje się jak inne koleżanki w jej wieku. Natomiast Nicky to chłopiec, który wyróżnia się wśród rówieśników wyglądem zewnętrznym i zachowaniem, przez co każdego dnia zmaga się z brakiem akceptacji, jest wyśmiewany i bity. Zamknięty w sobie i nieufny chłopak samotnie walczy z ogólną agresją i nietolerancją. Natomiast Jess chcąc pomóc chłopcu toczy samotne boje z wymiarem sprawiedliwości i znieczulicą, bowiem otaczająca ją społeczność sprawia wrażenie pasywnej i zupełnie obojętnej na problemy tej nietypowej rodziny.

 Z pomocą przychodzi przypadkowy mężczyzna imieniem Ed, który mimo własnych, niebanalnych problemów postanawia pomóc Jess i jej dzieciom. Razem wyruszają w podróż, podczas której doświadczają wielu kuriozalnych sytuacji, które stawiają ich życie w zupełnie innym świetle i na zawsze pozostawiają w nich głęboki ślad. Autorce udało się stworzyć bohaterów z krwi i kości, którym daleko do ideału.

"Razem będzie lepiej", nie jest tylko książką o rodzącym się uczuciu między dwojgiem zagubionych ludzi, to również książka o odmienności, agresji, braku tolerancji, naiwności, która w konsekwencji burzy nasze zaufanie, o rozczarowaniu i gniewie, ale także o ogromnej miłości rodzicielskiej, poświęceniu, walce o własne marzenia, o dążeniu do upragnionego celu. W tej powieści nie znajdziecie ckliwej i wydumanej historii o miłości, bowiem ta powieść ma w sobie wiele cennych spostrzeżeń, dodaje otuchy, powoduje przyspieszony rytm serca, chwilami wyciska łzy, wzrusza, smuci, a nawet drażni, ale przy tym wszystkim okraszona jest ogromną dawką humoru i nadziei. To bardzo refleksyjna i błyskotliwa powieść, która mimo garści goryczy w konsekwencji pozostawia po sobie bardzo przyjemne wrażenie.

 

Alkoholizm to choroba społeczna, wywołująca fale jak rzucony w wodę kamień. Oprócz człowieka uwikłanego w chorobę najbardziej cierpi najbliższa rodzina.

Bohaterka Katarzyna Enerlich - Basia to opuszczona przez matkę dziewczynka , która tak na prawdę opiekuje się ojcem alkoholikiem. Jako dorosła kobieta ,przy łóżku umierającego ojca, którego mimo wszystko kocha , zmaga się z upiorami przeszłości.

Wspomina dzieciństwo bez matki wśród aparatury do produkcji bimbru, walki o miłość ciągle pijanego ojca i wstydu. Wspomina okres dorastania, kiedy w przypadkowych związkach szukała pozorów miłości i akceptacji. Wspomina nieudane małżeństwo i odnalezioną w końcu miłość. Jednak związane z nią tajemnice nieomal zepchną ją na krawędź rozpaczy,

Stara chata na Mazurach, symbioza z rytmem przyrody pozwoli jej spojrzeć trzeźwo na całe swoje życie, pozwoli dorosłej Barbarze pozbyć się poczucia winy i stanąć do walki o siebie i własne szczęście.

Błękitny księżyc, niezwykle rzadkie zjawisko to symbol i obietnica, że nawet najbardziej nierzeczywiste marzenia czasem znają swoje sprzyjające warunki,żeby się spełnić.

Na spotkaniu DKK w Otyniu zorganizowanym 8 marca, w Dniu Kobiet, omawiana była książka pt. "Delikatność". Opowieść o, na pozór, bardzo delikatnej i wrażliwej kobiecie, która po dramatycznych przeżyciach wykazuje się ogromną siłą, by swemu nieszczęściu stawić czoła i powoli wrócić do normalności. Historia utraconej, wielkiej miłości, ale też znalezieniu nowej równie niezwykłej.

Po spotkaniu w bibliotece uczestniczki dyskusji udały się na obchody Dnia Kobiet organizowane przez Gminne Centrum Kultury w Otyniu. Tam na wszystkie Panie czekały miłe niespodzianki m.in. słodki poczęstunek, występy lokalnej grupy kabaretowej i dobra muzyka do tańca. Całe towarzystwo w wyśmienitych humorach i doskonałym nastroju świętowało ten wyjątkowy dla wszystkich Pań dzień.

dyktataorzyNa wrześniowym spotkaniu DKK w Otyniu omawiane były dwie bardzo interesujące książki „Kobiety dyktatorów” i „Kobiety dyktatorów 2”. To zainspirowało nas do dyskusji na temat możliwości jakie daje dzisiejszy świat poszczególnym jednostką na  rządzenie i decydowanie o lasach innych. Był też czas na wspomnienie minionych wakacji i podzielenie się swoimi przeżyciami z wyjazdów urlopowych.

„KOBIETY DYKTATORÓW” DIANE DUCRET oraz „KOBIETY DYKTATORÓW 2”  DIANE DUCRET

    

 Jak wygląda prywatnie życie człowieka, który ma wpływ na losy świata? Co wpłynęło na to, że podążył tą drogą a nie inną? Czy na wielkich tego świata wpływ mają wybranki ich serc? To tylko  niektóre z pytań na jakie możemy sobie odpowiedzieć po przeczytaniu „Kobiet dyktatorów”.

W obu częściach przedstawione są sylwetki znanych ludzi, którzy swoimi decyzjami zmieniali oblicze świata. Hitler, Mussolini, Castro, Bin Laden czy Chomeini to tyko niektórzy z nich. Najczęściej u ich boku stały kobiety, które pomagały im dojść do władzy lub takie które pomogły ją utrzymać. Były oparciem, ale też potrafiły obok swoich mężczyzn rządzić, ale bywały też takie które były tylko zabawkami w ich rękach. 

 Niezwykle ciekawa, interesująca i pouczająca lektura. Gorąco polecam wszystkim, którzy interesują się historią świata.

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.