W ubiegły czwartek w Gminnym Ośrodku Kultury i Biblioteki gościła Pani Agnieszka Olejnik, która jest autorką prawie 30 książek. Powieści są dostępne w naszej bibliotece i warto je przeczytać, choćby z faktu umiejscowienia akcji w lubuskich krajobrazach.

Pani Agnieszka jest Lubuszanką, mieszkającą w Lubsku, której bohaterowie oddają często postaci z otoczenia autorki. W jej powieściach nie brakuje autentycznych przeżyć i rzeczywistych historii. Pisarka w trakcie spotkania zdradziła, że wiele opisywanych zdarzeń naprawdę miały miejsce. Jej książki to dobra literatura, którą świetnie się czyta, a realni bohaterowie sprawiają wrażenie postaci z naszego otoczenia, co zbliża czytelnika do twórczości Pani Olejnik.

Spotkanie było ciekawe, ponieważ autorka nie skupiła się wyłącznie na literackich kreacjach. Podczas wizyty wspomniała swoje dzieciństwo i zabawy z bratem. Podzieliła się także swoimi spostrzeżeniami z dziedziny neurologii, zdrowego odżywiania i pozytywnego nastawienia do życia.

25 maja 2021 roku uczestnicy spotkania DKK dla dzieci po przedyskutowaniu tematyki książki Anny Dewdsey „Gdzie jest Małej Lamy Mama” przygotowali dla swoich mam piękne laurki.

To już drugie spotkanie z bohaterką Lamą, która bardzo przypadła do gustu naszym czytelnikom. Książeczka jest mądrze napisana, a ilustracje pięknie odzwierciedlają poruszany temat. Pisarka porusza ważną kwestię rozstania z rodzicami, kiedy dziecko oddawane jest do przedszkole. Podobnie jak Lama, tak i inni nie lubią rozstawać się z mamami. Mimo, iż szkoła to fajne miejsce Lama nie czuje się w nim dobrze i nic jej nie cieszy. Powód jest prosty … tęskni za mamą, która jest dla niej najważniejsza. Książeczka w empatyczny sposób porusza tę kwestie i jest przydatną lekturą dla rodziców, którzy borykają się z podobnym problemem. Pozycja warta jest przeczytania i sięgnięcia po inne tytuły autorki "Małej Lamy".

Anna Janus - Szymańska

Czytelnicy Dyskusyjnego Klubu Książki na czerwcowym spotkaniu omawiali książkę Katarzyny Miller „Droga Kasiu jak żyć lepiej”. Czy lepiej im się żyje po przeczytaniu tej pozycji trudno powiedzieć, ale na pewno bardziej świadomie rozwiązują swoje problemy, które podobnie jak u bohaterów felietonów, tak i w życiu naszych czytelników się pojawiają. „Droga Kasiu jak żyć lepiej” nie wszystkim przypadła do gustu i wielu jej odbiorców miało mieszane uczucia. Jednym się podobała, inni stwierdzili, że problem zasygnalizowany jest w sposób lakoniczny i nie bardzo pojawia się rozwiązanie kłopotliwego zagadnienia. Nie mniej jednak książka warta jest przeczytania i zapoznania się z życiowymi poglądami znanej psycholożki.