Krajobraz Irlandii Północnej w fotografii Elżbiety Złakowskiej

Data: Wt. 18 Mar, 2014 18:00 - 19:00
Lokalizacja: Biblioteka
Organizator: Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. C. Norwida w Zielonej Górze

Złakowska ElżbietaWojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. C. Norwida zaprasza 18 marca br. o godz. 18.00 na otwarcie wystawy Krajobraz Irlandii Północnej w fotografii Elżbiety Złakowskiej.
Kurator wystawy: Paweł Janczaruk.
Wernisażowi towarzyszy występ wrocławskiego zespołu tańca irlandzkiego ELLORIEN.

Elżbieta Złakowska – zielonogórzanka od urodzenia, z wykształcenia ekonomistka. Fotografuje od 2007 roku. Jej zainteresowanie fotografią wynikło z potrzeby dokumentowania największej pasji jaką są podróże. Przy pomocy obiektywu kamery stara się uchwycić piękno przyrody oraz zatrzymać nastrój mijającej chwili.

Tyle wiem, że modlitwa buduje most z aksamitu, po którym idziemy podlatując jak na trampolinie nad krajobrazy koloru dojrzałego złota, przemienione magicznym zatrzymaniem słońca.
                                                                                                                                                                                                                                                     Czesław Miłosz
„Co to jest pejzaż? To widok przyrody, naturalnego krajobrazu.
Gdzie możemy go zobaczyć? Wszędzie. Wiejska droga, nadmorski pagórek, piaszczysta plaża, kamienisty brzeg.
Gdzie znajduje się ten krajobraz? Irlandia.
Jaka jest pogoda? Słońce, deszcz, chmury.
Jaka pora dnia? Świt, południe, zmierzch.
Jaki kolor dominuje na fotografiach? Błękit, niebieski, zieleń, brąz i żółć.
Fotografia krajobrazu zawiera w sobie element poetyckości. Odtwarza pejzaż, zwracając uwagę na nastrój panujący w danym miejscu, na jego urok. Oglądając te fotografie przemieszczamy się ze wzgórza na wzgórze, z którego widać niezmierzone obszary falującego morza. Po bokach kolejne pagórki, poprzeplatane szarymi sznurami dróg. Widok jest naprawdę piękny i jestem pewny, że urzekający nawet dla tych, którzy już od lat wędrują po nadbrzeżnych krainach. Bo przecież właśnie dla takich widoków podejmuje się trud wędrówki by sfotografować ten pejzaż. Kamienistą ścieżką wędrujemy do kolejnego miejsca gdzie doznamy jedno z najwspanialszych przeżyć. Mamy uczucie, że taka droga doprowadza nas do polanki, z której można podziwiać rozciągającą się wokół nas cudowny widok. Nie każdy miał okazję dostrzec to piękno. Eli się udało. I ten widok zapamiętam na zawsze". Paweł Janczaruk

zgłoś plagiat/niewłaściwą treść